Język strony
Zaloguj się do dzienniczka

31 lat minęło...

31 lat minęło...
Zagłębiając się we wspomnieniach związanych z edukacją, łatwo zauważyć, że szkolna codzienność opiera się na cykliczności. Gdyby szukać idealnej formy wizualnej dla tego zjawiska, być może należałoby stworzyć kompozycję złożoną z wielkiej liczby okręgów wpisanych jedne w drugie i ustawionych w rozmaitych szeregach. Godziny lekcyjne, przerwy, dni, tygodnie, miesiące, półrocza, lata, dziesięciolecia… Kolejne roczniki uczniów, kolejne grupy absolwentów… Być może brzmi to nieco ponuro, ale przecież gdybyśmy rzeczywiście stworzyli taką wizualizację, to bez wątpienia byłaby to niezwykle barwna kompozycja...
Rozpoczynając rok szkolny 2020/2021, zamknęliśmy największy z okręgów tworzących dotychczasową historię naszej szkoły. 31 lat wcześniej, 1 września 1990 roku, grupa maluchów rozpoczęła edukację w ,,Dębince’’. Najmłodsi z tej wesołej gromady mieli lat sześć, najstarsi - dziewięć. Ich miejscem nauki był stary, nieużywany już barak należący do Zakładów im. Hipolita Cegielskiego, który udało się błyskawicznie zaadaptować dzięki wspólnej pracy grupy rodziców.
Taki był początek szkoły, w której dziś trwa trzydziesty pierwszy rok szkolny (1990/1991 - 2020/2021) i śmiało można powiedzieć, że przez ten czas zmieniło się PRAWIE wszystko. Najpierw była jedna ośmioletnia szkoła podstawowa, później - sześcioletnia podstawówka i trzyletnie gimnazjum.
W międzyczasie pojawiło się Przedszkole ,,Z mchu i paproci”, a kilka lat później - z powodu reformy oświaty wygasło gimnazjum. W ten sposób przy ulicy Grabowej 33 znów znajduje się ośmioletnia szkoła podstawowa.
Niezmiennie jednak pozostaje ,,Dębinka’’ szkołą społeczną. To z kolei oznacza, że swoje istnienie zawdzięcza ona wspólnocie ludzi, którym bliska jest idea szkoły uczącej ,,czuć i myśleć’’.
Okrągłych, trzydziestych urodzin ,,Dębinki’’ nie udało nam się (ze względu na pandemię) uczcić w huczny sposób. A jednak - nic straconego - 31. urodziny są równie dobrą okazją do świętowania!
A teraz czas na zagadkę - jaki jest najlepszy przepis na udane urodziny? Każde dziecko wie, że najważniejsze są trzy składniki: bliscy ludzie, wspaniały prezent i ogromny tort. Nie inaczej było w ,,Dębince’’!
Na początek zatroszczyliśmy się o ogromny prezent, który godny byłby ,,szkoły pod liściem’’ i zasadziliśmy na naszym nowym, trawiastym boisku całkiem pokaźnych rozmiarów dąb. Nie mamy wątpliwości, iż ten prezent ucieszył naszą jubilatkę (trudno chyba o lepiej dopasowany upominek).
Potem przyszedł czas na świętowanie. Urodziny ,,Dębinki’’ postanowiliśmy połączyć ze szkolnymi obchodami Dnia Dziecka. Właściwie powodów do świętowania było tego dnia znacznie więcej.
1 czerwca w tegorocznym kalendarzu to nie tylko Dzień Dziecka, ale również jedna z pierwszych chwil, które spędziliśmy w szkole wspólnie. Choć już od samego rana powodów do radości było wiele, to perspektywa słodkiej przekąski jeszcze bardziej ożywiła atmosferę. Któż mógłby się oprzeć widokowi niemal trzydziestu wielkich tortów, które punktualnie o 10.00 zostały dostarczone do ,,Dębinki’’?
Dzień 1 czerwca 2021 roku przejdzie do historii naszej szkoły jako jedna z najradośniejszych chwil. Wydaje się jednak, że nie jest to ani zasługa bitej śmietany, białej czekolady i soczystych truskawek, którymi wypełnione były nasze torty, ani unoszących się wszędzie baniek mydlanych i baloników, ani nawet pasjonujących gier i zabaw, w których uczestniczyliśmy od samego rana. Ten dzień przejdzie do historii jako jedna z najradośniejszych chwil, ponieważ mogliśmy ją spędzić razem. Jak przecież wiadomo nie od dziś - radość całkowicie wymyka się zasadom matematyki i intensywnie mnoży się wtedy, gdy można dzielić się nią z innymi.

Pomagają nam