Język strony
Zaloguj się do dzienniczka

Ślubowanie pierwszoklasistów

"Uczniem być to ważna sprawa i otwierać wiedzy drzwi
Uczyć się, by świat poznawać, ślubujemy dziś!"


Takie słowa (m.in.) wyśpiewali pierwszoklasiści 27 października. Stało się tak podczas ich uroczystego ślubowania i pasowania na ucznia. Cały ten dzień był inny niż zazwyczaj. Najpierw wszyscy oglądali wystawę szkolnych pamiątek swoich rodziców i dziadków. Znalazły się tam różne świadectwa (jedno nawet z 1947roku!, szkolne fotografie, legitymacje, najróżniejsze zeszyty, książki z dedykacjami, stare elementarze, nawet ogłoszenie o dyskotece sprzed prawie trzydziestu lat. Uwagę przyciągał stary drewniany piórnik, taki, w jakim mógł mieszkać Plastuś z książki Marii Kownackiej; trzeba więc było przeczytać kilka rozdziałów "Plastusiowego pamiętnika" i obejrzeć wybrane odcinki filmu o tym samym tytule.
Pierwszoklasiści w grupach rysowali też swoją wymarzoną szkołę.
Wreszcie, po próbie generalnej, nadszedł czas na właściwą uroczystość, podczas której najmłodsi udowodnili, że mogą być pasowani na ucznia. Wszyscy widzowie zobaczyli, że pierwszaki wiedzą, iż są Polakami, wiedzą jak się zachować, znają przykazania dębinkowe, potrafią śpiewać po polsku i angielsku, pięknie tańczą, znają litery i liczby. W obecności starszych kolegów, swoich rodziców i dziadków oraz rodzeństwa, złożyli uroczyste ślubowanie. Pani dyrektor wielkim ołówkiem pasowała ich na uczniów, dostali też swoje legitymacje. Na koniec mogli, razem ze wszystkimi uczestnikami uroczystości, zaśpiewać: "Dębinka to nasza jest szkoła…"
Rodzice również złożyli, nieco żartobliwe, przyrzeczenie.
Na koniec pierwszoklasiści z uśmiechem odbierali gratulacje od bliskich, a po  poczęstunku  w klasie i pamiątkowych zdjęciach, pełni wrażeń wrócili do domu.

                     

Krystyna Augustyniak-Przybył, Karolina Mikuła

Pomagają nam