Język strony
Zaloguj się do dzienniczka

Spektakl "O Mozarcie w pięciu odsłonach"

W środowe popołudnie, 11 grudnia, po perypetiach spowodowanych chorobami, za sprawą aktorów z kółka teatralnego, świetlica przeszła małą modyfikację i próbowała zamienić się w muzeum poświęcone pewnemu muzykowi. Muzykowi, który:
"Choć w Salzburgu urodzony, tam nie znalazł sobie żony.
Różne  opery pisywał: o miłości, zdradzie i niecnych wyczynach
baśniowe historie w nich przekazywał
i prawdę pół-serio, pół-skrytą w kpinach.
Religijne miał utwory, msze pisywać też był skory.
Muzyk z  wielu  rzeczy słynie: grał na skrzypcach, klawesynie,
na altówce też pogrywał, grając noce swe "zarywał".
Umarł bardzo młodo, wiecie?
Najsławniejszy muzyk na świecie."
Oczywiście mowa tu o Wolfgangu Amadeuszu Mozarcie, a spektakl, autorstwa pani Marysi Górskiej, nosił tytuł "O Mozarcie w pięciu odsłonach". Te pięć odsłon, to pięć sal muzealnych, w których znajdujące się tam eksponaty nagle ożywają. Ożywają, rozmawiają, tańczą, muzykują, a publiczność miała okazje to zobaczyć.
Aktorzy spisali się świetnie, w zamian  liczni widzowie nagrodzili ich głośnymi oklaskami.
Do zobaczenia na następnym przedstawieniu kółka teatralnego.

                                   Krystyna Przybył

Pomagają nam